piątek, 14 lutego 2014

Pielęgnacja skóry z niedoskonałościami - AloeVera GorVita numerem jeden !


Witam tak jak zapowiadałam mam dziś dla was MOJE nowości jeżeli chodzi o pielęgnację cery z niedoskonałościami :) Postanowiłam zmienić troszkę moją pielęgnacje w tym celu poszperałam w Internecie oraz biegałam po drogeriach oraz aptekach i co z tego wynikło ?




Oto co upolowałam dosłownie upolowałam bo za moim numerem jeden byłam w 5 aptekach , ale tak się na żel aloesowy uparłam ,że nie było przebacz ! ;)
Wszystko opiszę , a zaczniemy w kolejności takiej jakiej używam codziennie .
Produkty to 2 nawilżające i 2 regulujące : Sebum oraz oczyszczająco / nawilżająco / regenerujący .
  1. Płyn micelarny z BIODERMA -zakupiony w aptece za 9,99 zł /100 ml w miarę wydajny  , jest produktem regulującym wydzieliny sebum , dzięki czemu przy regularnym użytkowaniu nasza skóra coraz bardziej ma ' uspokojone ' gruczoły łojowe . Co jest dość ważne przy cerze , która zmaga się z niedoskonałościami . 

Skład : Aqua, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Sodium Citrate, Zinc Gluconate, Copper Sulfate, Ginkgo Biloba Extract, Mannitol, Xylitol, Rhamnose, Fructooligosaccharides, Propylene Glycol, Citric Acid, Disodium EDTA, Cetrimonium Bromide, Parfum


Jak widać skład w większości bezpieczny (kolor zielony)
a reszta nie zagraża skórze ( żółty kolor - średnie )


Buteleczka tak skonstruowana ,że przyciskam 3 razy i 3 kropelki mi starczają na cały wacik .
Zapach nienachalny delikatny .

Działanie :

  • oczyszcza
  • dezynfekcje
  • łagodzi
  • odświeża
  • Nie narusza hydrolipidowej warstwy ochronnej skóry
  • Reguluje pracę gruczołów łojowych
  • Nie wysusza i nie drażni ! 

2.  Po przemyciu buzi płynem micelarnym łagodzę podrażnienia w moim przypadku niedoskonałości , czyli jestem w sumie taką osobą , która z czegoś małego robi coś dużego - chodzi o niedoskonałości . Tylko coś zobaczę muszę to ruszyć - i tylko pogarszam w dermatologi jest to tzw ' trądzik przeczosowy '   Na szczęście nie mam go w najgorszym stadium , bo zbyt wiele nie wyskakuje mi co powoduje ,że co jakiś czas gdzieś coś mam i drapie . Wiadomo bywają przypadki gdzie drapią , i roznoszą wykwit na całą twarz - dlatego ja po gdy już coś muszę zdrapać to zachowuje 100% higieny - Tonik , mieszanka azulenu ( KLIK ) .

Do rzeczy La roche - posay w swojej serii ma wodę termiczną ( produkt nawilżający - NIE ZAPOMNIJ ,że cerę tłustą i mieszaną też trzeba nawilżyć bo może świeci się dlatego ,że nie jest NAWILŻONA )
                
Użycie polega na spryskaniu twarzy wodą termalną i odczekaniu 2-3 min po czym trzeba osuszyć płatkiem higienicznym/ wacikiem . No cóż moja skóra tak ' zjadała ' wodę termalną - chyba tego jej brakowało ,że nie miałam co osuszać . Wiadomo nie psikamy na umór , nie chcemy przedobrzyć ;)




kliknij by powiększyć.
 Skład :  Wodorowęglany 396 mg/l, Wapń 140 mg/l, Krzemionka (SiO2) 30 mg/l, Magnez 4,9 mg/l, Stront 0,260 mg/l, Selen 0,060 mg/l, Cynk 0,022 mg/l, Miedź 0,005 mg/l

Jak widać wszystko co dobre al naszej już oczyszczonej skóry , która teraz tylko wchłonie minerały, witaminy, sole . Za 150 ml zapłaciłam około 26 zł



 Co uzyskałam po użyciu ?


kliknij by powiększyć.
  • Wszelkie zaczerwienienia zmniejszyły się
  • w ciągu dnia nadmiar sebum stonował się
  • Panuje harmonia , skóra nawilżona , elastyczna
  • wygładza strukturę skóry
  • świeży wygląd cery ♥


Aplikacja też prosta ' psikaczek ' wytwarza mgiełkę która równomiernie otacza naszą twarz ;)

Widzę poprawę stanu mojej skóry , małe ranki się zmniejszyły , nie mam żadnego wysypu niespodzianek ♥













3. Następnie używam mojego numer jeden , którego szukałam w tych 5 aptekach , dopiero w jednej Pan aptekarz stwierdził ,że na za 4 dni da się zdobyć - CUD !
Naczytałam się o nim tak wiele ,że sama chciałam zobaczyć czy naprawdę nieźle sobie radzi : Drogie Panie prezentuje AloeVera -Żel GORVITA 




Skład : aqua , aloe barbadiensis extract , propylene glycol ,glicerin , symphytum offcinale extract , panthenol ,allantoin , carbomer , triethanoloamine , DMDM Hydrantoin 
Skład jak widać zaskakujący ale na szczęście substancje aktywne te ważne i dominujące są na początku na końcu mamy tylko : regulator pH(drażniący , chodzi o świeże ranki czyli przerwanie ciągłości naskórka - mnie tak zbytnio nie gryzł gdyż substancje zielone nawilżyły i złagodziły ) i Konserwant .
 Ciężko go zdobyć z tego co wiem ja za 150 ml zapłaciłam 11zł z groszami .

Jakie działanie ma ten żel :
  • Nawilża
  • Moja skóra jest matowa
  • Stopniowo przy użyciu regularnym blizny po trądzikowe ( przez wyciskanie ) znikają , są mniej czerwone bledną
  •  Nie zapycha ( jest w konsystencji żelowej - świetnie się rozprowadza wystarczy średnia kropla w zagłębieniu dłoni )
  • Koi wszelakie zaczerwienienia
  • Sprzyja leczeniu trądziku i wyprysków ( można w ciągu dnia punktowo stosować - ja używam rano i wieczorem przed snem używając kolejno (rano : płyn , woda , żel wieczorem : mleczko z bebeauty-Biedronka opis niż po recenzji żelu  )
  • Można go łączyć z olejami np . morelowy ( dobry dla skóry tłustej / mieszanej )
  • uspokaja skórę.
JEST CUDNY ♥ i ta cena szkoda ,że trudno o niego.


 Zawiera MIKROELEMENTY i BIOPIERWIASTKI



Zapakowany jest w Tubie która ułatwia wydobycie kosmetyku , bardzo lubię kosmetyki w tubie :) Kolorki jak przy kosmetykach z aloesem biało - zielone.
Konsystencje ma żelu i tak jak pisałam jest według mnie wydajny wystarczy średnia kropla w zagłębieniu dłoni by użyć na całej twarzy , nie ma co przesadzać mimo ,że nie zapycha . Nadmiar też nie przyśpieszy a raczej ciężej się wchłonie :) Mi wchłania się umiarkowanie szybko ( po peelingu szybciej - wiadomo ) Kolor : Bezbarwny  Zapachu jako takiego nie zbyt czuć jest raczej stonowany i mega łagodny .

Sądzę ,że dla mnie to IDEAŁ , bardzo szybko pomaga mi z zmianami i wykwitami , bliznami .
Jestem z niego zadowolona używam go tydzień a już widzę zmiany , moja skóra jest matowa , gładka , i rozdrapania się szybciej leczą . Myślę ,że warto kupić - kto wie może i Tobie pomoże :) 

4. Ostatnie to mleczko nawilżające do demakijażu dla skóry normalnej i mieszanej.
Z mleczkiem historia jest tego typu ,że wybrałam się do 3 Biedronek w celu zakupu płynu micelarnego ze względu na przychylne opinie krążące w Internecie i wiecie co się stało ? NIGDZIE , go nie było ! Zrezygnowana kupiłam mleczko w celu spróbowania .


Moje zdanie jest takie mleczko , może być fajnie nawilża stosuje je tylko wieczorem, by nawilżać w nocy ( skóra mieszana i z wypryskami / tłusta tego potrzebuje ) Najpierw używam płatków kosmetycznych by zmyć makijaż z oczu - po jednym stosowaniu lekko przesadziłam z ilością i czy szczypały ( jest napisane przebadany dermatologicznie - hypoalergiczny ) potem było już okej . Następnie dozuje mleczko na dłoń i opuszkami palców kolistymi ruchami wmasowuje w skórę w celu oczyszczenia z makijażu , wiadomo stosując na szyję masuję w górę twarzy by zapobiec później powstawaniu zmarszczek ( taka tam rada :) ) wykonuje przy tym masaż twarzy co pomoże potem lepsze przyswajanie składników czynnych ( mleczka , płynu , wody termalnej oraz żelu ♥ ) poprawia to ukrwienie co powoduje właśnie lepszy transport substancji w głąb skóry - a tego właśnie chcemy by nie działać tylko powierzchownie ; )

Działanie : 
  • Nawilża - solidnie
  • Zmiękcza naskórek
  • Oczyszcza dobrze podczas wykonania masażu , bez sprawuje się umiarkowanie
  • odświeża - w miarę
  • posiada roślinne ekstrakty w składzie - szkoda ,ze gdzieś w środku




Skład : 
Jak pisałam wyżej owszem posiada substancje nawilżające ale tylko w środku składu a na drugim miejscu parafina ? Wr, wiadomo nie jest korzystna przy dłuższym stosowaniu - dlatego tylko na wieczór używam.


Zapach bardzo mi się podoba - lekko kwiatowy . Aplikacja świetna - lubię aplikatory na pstryczek są bardzo praktyczne. Konsystencja ani gęsta ani rzadka . Po zaaplikowaniu piękny zapach na skórze. Nie podrażnił mnie w żaden sposób . Za 200 ml zapłaciłam koło 6 zł . 
Zamierzam nadal szukać idealnego mleczka dla siebie i dobrym składem oraz upoluje płyn micelarny z Biedronki Nawet jeśli kosmetyk w jakiś sposób nie zadowolił Cię zawsze możesz spróbować różnych sposobów aplikacji może tak jak ja poprzez ogrzanie produktu masażem będzie on lepiej się sprawdzał :)

To tyle w temacie mojej innowacji w pielęgnacji pół na pół czyli połowa produktów nawilżających połowa regulujących gruczoły łojowe . Zmienię tylko mleczko tak sądzę . Mój nr jeden : aloevera - żel z GorVity ♥ Była to długa nota , ale mam nadzieję ,że pomocna. Jeśli chcecie notę na temat masażu twarzy o której wspomniałam dajcie znać w komentarzach . Masaż ten wygładza także zmarszczki - nawet moja pani z pracowni kosmetycznej była zadowolona ! 

Buziaki petiteChere







34 komentarze:

  1. również uwielbiam biodermę ;)
    żel widzę po raz pierwszy, ale po przeczytaniu tylu dobrych słów na jego temat mam na niego ochotę.. zbankrutuję kiedyś przez te wszystkie chwalone produkty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostrzegam żel trudny do zdobycia ! :) ale na prawdę godny uwagi ! Polecam

      Usuń
  2. Muszę znaleźć ten żel aloesowy:) płyn micelarny z biodermy też ostatnio udało mi się w fajnej promocji zdobyć, ale o tym innym razem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. WoW bardzo długi post ale warty uwagi na pewno rozejrzę się za paroma kosmetykami ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Płyn micelarny z biedronki jest fajny sama go używam ;) Żel aloesowy brzmi fajnie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem Ciekawa tych masaży jakieś specjalne produkty do nich trzeba mieć ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej jestem tutaj nowa jak zrobiłaś takie fajne tło na blogu ? Bo w wzorach nie ma takiego.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjjj to się troszkę nabawiłam hmtl oraz css :) za jeden dzień ciągłej pracy ;)

      Usuń
  7. jestem ciekawe tego żelu, szkoda że tak mało dostępny

    OdpowiedzUsuń
  8. Same wspaniałe kosmetyki, ale mleczka z Biedronki jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja miałam płyn micelarny z Biodermy z różowym korkiem a tak to nic z tych kosmetyków przedstawionych nie używałam, jeszcze. Cieszę się,że Tobie one służą ;* .

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam bioderme :)P.S zostałaś nominowana do wzięcia udziału w KONKURSIE Serdecznie Zapraszam :)))
    mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/02/walentynkowy-konkurs-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy ten aloesowy zel moze byc tez stosowany pod makijaz, sprawdza sie? Gdzie dokladnie go kupilas? Tez jestem z Bydgoszczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak , może być . Ja stosuje czekam aż wchłonie i bazę na to potem i cera jest wyrównana a makijaż lepiej się prezentuje .
      OOO fajnie ,że z Bydgoszczy - apteka ku wiatraka koło kauflanda i biedronki na wyzynach :) Zamówiłam moze mają jeszcze jak nie to max 2 dni i jest . Polecam :)

      Usuń
    2. A powiedz mi jeszcze, czy uzywasz zelu do mycia twarzy,czy zastepujesz go plynem micelarnym? Bo ja od kiedy pamiętam myje zelem,a moze dobrze byloby to zmienic ;)

      Usuń
    3. Hm a jaki to żel ? Ja makijaż zmywam mleczkiem , potem płynem micelarny bo mleczko raczej powierzchownie działa ( nie znalazłam takiego co by był ideałem ) unikam mycia buzi wodą z kranu ewentualnie mineralną a jak umyję to tonik obowiązkowo :)

      Usuń
    4. Obecnie mam taki http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=53117 ale nastepnym razem planuje kupic ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945 bo naczytalam sie dobrych opinii, chociaz teraz to chyba przerzuce sie na to mleczko i plyn, moze zaobserwuje jakies efekty :) a jaki tonik polecasz? dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam, na pewno bede tu jeszcze zagladac :)

      Usuń
    5. Ten pierwszy z kolastyny no skład ma nie ciekawy i długi , a babydream ma podobny skład do szamponu z babydream który uzywam jest ładgodni i mega oczyszcza . Może sama też przetestuje ten żel do mycia bo skład mega dobry i łagodny . Ciekawe czy działa ;)

      Usuń
  12. O nie! Teraz to ja muszę mieć ten żel aloesowy!

    OdpowiedzUsuń
  13. płyn micelarny mnie ciekawi, sprawdza czy u mnie jest :)
    bo też mam cerę z niedoskonałościami
    zapraszam do mnie i do obserwacji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kupilam wczoraj zel aloesowy, jest super :) mam przesuszona po zimie skore, a po jego nalozeniu suche skorki staja sie o wiele mniej widoczne. Przy okazji spodobal sie mojej mamie, jej tez pomaga :) jak odkryjesz jeszcze jakies cuda - koniecznie napisz tu o nich!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę , będę pisać buziaki :)
      Chyba ,że coś konkretnego szukasz to daj znać ;))

      Usuń
    2. Interesuje mnie rossmannowa seria isana urea, co o niej sadzisz?:)

      Usuń
    3. Nie miałam jeszcze nigdy a widzę zdania są podzielone jednym służy , drugim nie ;)

      Usuń
  15. Zaciekawiłaś mnie żelem aloesowym, teraz to ja będę odwiedzać apteki w celu zdobycia go. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia - obyś szybciej znalazła niż ja :)

      Usuń
  16. Niedawno zastanawialam sie właśnie nad tym żelem z aloesu, bo gdzies o nim usłyszałam. Po Twoim opisie jestem pewna, że musze go mieć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też szukam tego żelu :) muszę zajrzeć do tej apteki w bydgoszczy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niedoskonałości cery są zawsze kłopotliwe, nawet najlepszą pielęgnacją w domu ciężko się ich pozbyć raz na zawsze. Przebarwienia są szczególnie trudnym przeciwnikiem a codzienne ukrywanie ich pod makijażem też nie zawsze się udaje. Jeśli macie takie na twarzy i nie wiecie jak się ich skutecznie pozbyć to polecam peeling laserem frakcyjnym, naprawdę działa i rozjaśnia koloryt cery. Na https://daganowakbeautylounge.pl/oferta-miesiaca/ . znajdziecie dobrą ofertę, warto się w tym gabinecie zapisać.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarze zarówno jak i od stałych czytelników jak i ANONIMOWYCH - nie masz bloga to nic , chcesz się wypowiedzieć poprostu NAPISZ . Dziękuje motywujecie mnie :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Czytających